Miałem dzisiaj napisać swoje rekomendacje na wieczorne szusowaniem, ale wraz z końcem roku zrobiłem się sentymentalny, więc postanowiłem podsumować ostatnie 12 miesięcy. To też jednak jest formą polecajki, bo zdecydowanie polecam większość ośrodków, które odwiedziłem w 2023 r.! A było ich w sumie było ich 21, położonych w 9 krajach (🇦🇹🇨🇿🇮🇹🇨🇭🇩🇪🇵🇱🇳🇴🇸🇮🇩🇰).
Udało mi się pojechać na narty o każdej porze roku, zimą, wiosną, latem i jesienią.
Na moje wyjazdy zabrało się ze mną w sumie dziesięcioro dobrych znajomych, niektórzy po raz pierwszy, a dla innych był to kolejny wspólny wyjazd. Wszystkim dziękuję za doskonałe towarzystwo!
Do góry wjeżdżałem wyciągami, wchodziłem na nartach skiturowych oraz wjeżdżałem ratrakiem.
Jeździłem pod niebem, w hali i po sztucznej nawierzchni na dachu spalarni odpadów.
Niektóre wycieczki, jak ta do Norwegii, były wspaniałą przygodą, a inne – na przykład do Zieleńca i Czarnej Góry – szybkimi wypadami na wieczór na stoku.
Odwiedziłem wielkie ośrodki (Ischgl, Serfaus/Fiss/Ladis) jak i kilka kameralnych miejscówek (Belpiano, Scuol, Monte Lussari).
Po raz pierwszy jeździłem na nartach w Słowenii (Kanin) i kolejny raz z rzędu zakończyłem sezon zimowy towarzyskim wypadem pod niemieckie Zugspitze.
Opisy wszystkich wyjazdów znajdziecie na moim blogu. Wszystkim Wam życzę samych udanych wyjazdów w 2024 r.! Pamiętajcie że narty to wspaniały pretekst do spędzenia czasu w pięknych miejscach i w świetnym towarzystwie. Zachęcam Was do odwiedzania nowych miejsc, próbowania nowych smaków i rozwijania narciarskich umiejętności, by w pełni cieszyć się narciarstwem.
Z mojej strony możecie liczyć na kolejny rok relacji z ciekawych miejsc i inspiracji do kolejnych wyjazdów. Wszystkiego dobrego! 🙂❄️⛷️🏂
#narty #narciarstwo #2023 #2024 #nowyrok #szczesliwegonowegoroku #newyear #ski #skiing
3 months ago