Ośrodek Czarna Góra (ta na Dolnym Śląsku) od lat tytułuje się on mianem „najlepszego w regionie” i było tak nawet w czasach, gdy narciarzy na górę wciągał nikczemnie powolny, 2-osobowy wyciąg, zaś punkty gastronomiczne i wypożyczalnie gnieździły się w zapleśniałych „grzybkach”; świadczy to tylko o tym, jak licha jest oferta polskich ośrodków narciarskich. Czytaj dalej Jesteśmy w Czarnej…
W góry na skitury – część 3 (Śnieżnik).
Miesiąc od początku astronomicznej wiosny przyszło w końcu ocieplenie. To znak, że najwyższy czas, by wyruszyć na narty! Na kolejną, skiturową wycieczkę udałem się tym razem w masyw Śnieżnika. Czytaj dalej W góry na skitury – część 3 (Śnieżnik).