Hintertux raz jeszcze, czyli jak zdradzałem narty.
Byłem tu w ubiegłym roku, w ramach małego tournée po lodowcach, ale wtedy aura była iście zimowa.
W tym roku było inaczej, bo pogoda dopisała, a do tego śniegu leżało jeszcze naprawdę dużo i jazda była nieprawdopodobna.
Czytaj dalej Hintertux raz jeszcze, czyli jak zdradzałem narty.
Lipcowy „trójkącik” z alpejskimi lodowcami.
Narty w Lipcu? Czemu nie? Po ubiegłorocznej przygodzie w Zermatt w tym roku postawiłem sprawdzić co do zaoferowania mają latem austriackie lodowce.
W 3 dni odwiedziłem zatem 3 lodowce, leżące w trzech austriackich krajach związkowych: Kitzsteinhorn (Salzburg), Mölltaler Gletscher (Karyntia) i Hintertux (Tirol).
Czytaj dalej Lipcowy „trójkącik” z alpejskimi lodowcami.
Sezon w Zermatt nie kończy się nigdy!
W tym roku postanowiłem pojeździć na nartach w miesiącach, w których nie miałem jeszcze okazji tego robić. Lipiec był jednym z nich więc w ubiegłym tygodniu spędziłem 3 dni w Zermatt. Oto garść refleksji.
Czytaj dalej Sezon w Zermatt nie kończy się nigdy!