Polecajka # 1 nie będzie zbyt odkrywcza – lodowiec Pitztal to uznany ośrodek narciarski. Wyjątkowy jest pod tym względem, że jest to najwyżej położony ośrodek w Austrii – stoki zaczynają się tu na wysokości 3440 m.n.p.m. Dzięki temu sezon zaczyna się tu stosunkowo wcześnie – nawet (tak jak w tym roku) we wrześniu. Na Pitztal możecie zatem ruszyć choćby zaraz!
Z doliny do obszaru narciarskiego wjeżdżamy tzw. szczurem, czyli podziemną kolejką. Gdy potem od razu wskoczycie do wiodącej na szczyt gondoli, szybka zmiana wysokości może sprawić, że zakręci Wam się w głowie! Pomoże wtedy kawa wypita w położnej przy górnej stacji kawiarni – w Austrii nie ma wyżej położnego lokalu. Warto wypatrywać dodatkowych atrakcji – w Café 3440 bywają organizowane koncerty czy wydarzenia kulinarne. Wizycie tutaj towarzyszą piękne widoki, w tym na Wildspitze – najwyższy szczyt Tyrolu i drugi najwyższy szczyt Austrii (3768 m.n.p.m.).
Na Piztzal możecie też zabrać znajomych o różnorodnych umiejętnościach, bo są tu trasy o każdym poziomie trudności. Możecie też zabrać biegówki – przy lodowcu dostępne są też trasy biegowe!
Sam dolina Pitztal jest dość wąska i niezbyt zurbanizowana, więc odnajdą się tu narciarze stawiający ciszę i spokój ponad głośne après-ski. Tutejsi mieszkańcy też cenią sobie kameralność i w 2022 r. odrzucili plany połączenia lodowca z ośrodkiem w Sölden.
#narty#narciarstwo #ski #skiing #pitztal #pitztalergletscher #austria #tyrol #skibumpoleca
3 dni temu