Przejdź do treści
SkiBum.pl

SkiBum.pl

Sezon nie kończy się nigdy!

  • Główna
  • O czym piszę?
  • Wszystkie wpisy
  • O mnie

Tag: jesień

Opublikowane w 7 października, 202420 października, 2024

Narty to sport całoroczny!

We wrześniu 2024 jeździłem na nartach na Hintertuxie. Po raz pierwszy w życiu pojechałem na narty we wrześniu, ale byłem zdeterminowany, bo w ten sposób zadałem ostateczny cios tezie, jakoby narciarstwo było sportem zimowym! Jak i gdzie zatem jeździć na nartach przez okrągły rok?

Czytaj dalej Narty to sport całoroczny!

Jeździmy razem:

Ostatnie wpisy:

  • Zug znaczy pociąg!
  • Sztuka jeżdżenia na nartach w sztuce.
  • Czarny scenariusz w Červenohorskim Sedle.
  • WC w Szpindlerowym Młynie.
  • Sagrada Familia Ski Resort.
  • Dolní Morava z najwyższej półki
  • Rokytnice nad Jizerou po faceliftingu.
  • Święty Antoni, muld się za nami.
  • Cuda na niebie i świąteczny skitour.
  • W odwiedzinach u maluszka.

alpy alpy julijskie austria Ciekawe miejsca Czarna Góra Czechy Dania francja garmisch-partenkirchen hintertux inne jeseniky Karkonosze karpacz Kaunertal kitzsteinhorn lato lipiec lodowiec Masyw Śnieżnika mölltaler narty Niemcy Norwegia otztal pistenbully polska praded Praga prinoth ratraki rower skitury solden stubai szwajcaria słowacja słowenia tatry tyrol południowy wakacyjny off-topic wiosna włochy zugspitze Śnieżnik

Instagram

Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże
•
Follow

Majówka w tym roku niestety „nienarciarska”, ale za to można pozwiedzać rowerem Pragę, która kryje w sobie mnóstwo ciekawych miejsc. Kto już widział Most Karola, Staromiejski Rynek czy Katedrę św. Wita może pokręcić się po zakamarkach czeskiej stolicy, odkrywając wzgórza, wąwozy, doliny, a także plątaninę ścieżek rowerowych, wiaduktów, ruder i naprzemian rozwkitajacej i upadającej infrastruktury.
#praga #praha #rower #czechy #czechia #rowerempomieście #rowerowo #rowerowepodróże

2 tygodnie temu
View on Instagram |
1/9
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek. Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.). Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm. 2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata: 🔝Największe przewyższenie (2 km) 🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km) 🔝Największy słup (127 m) 3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu. Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową. Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną. Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie… #skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec - (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu. 

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów. 
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza. 

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca - pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany
•
Follow

Ośrodkowi pod Zugspitze poświęciłem ostatnie posty i relacje, ale jest zbyt fajny, żeby zabrakło go w moim zestawieniu polecajek.

Przypomnijmy zatem, że chodzi o mały ośrodek położony u stóp najwyższego szczytu Niemiec – (2962 m.n.p.m.).

Tras jest około 20 km, czyli w sam raz na 1-2 dni jeżdżenia. Przy okazji pobytu można zaliczyć jeszcze spacer w okolicy szczytu Zugpitze, zwieńczonego blisko 5-metrowym krzyżem. W lecie można zdobyć szczyt pieszo, pokonując z GaPa szlak, na którego przejście trzeba przeznaczyć cały dzień. W budynkach przy szczycie znajduje się też małe muzeum poświęcone tutejszym środkom transportu.

Dostać tu bowiem można się na kilka, sposobów.
1️⃣ Pierwszym jest pociąg, który odjeżdża z samego Ga-Pa, a potem wykutym w latach 30-tych tunelem wspina się pod sam szczyt. Stacja końcowa znajduje się przy lodowcu na 2600mnpm.

2️⃣ Drugim środkiem transportu jest nowa kolej linowa, która w 8 minut zabiera nas z 900 na 2900 m.n.p.m. Dzierży oba 3 rekordy świata:
🔝Największe przewyższenie (2 km)
🔝Najdłuższy odcinek pomiędzy dwoma punktami oparcia (3.2 km)
🔝Największy słup (127 m)

3️⃣ Trzeci sposób to kolejka wjeżdżająca tu od strony austriackiego Tyrolu.

Koło lodowca znajduje się mała kapliczka (najwyżej położona świątynia w Niemczech, konsekrowana przez kardynała Ratzingera, przyszłego papieża). Co niedzielę odbywa się w niej msza.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na nietypowo położony, duży budynek, umieszczony wysoko na skalnej ścianie i dostępny tylko przez kolej linową.

Jest to dawny hotel, z którego w dawnych czasach wychodziło się wprost na tutejszy lodowiec. W latach 60 został jeszcze poważnie uszkodzony przez lawinę i ostatecznie został zamieniony na stację meteorologiczną.

Co do lodowca – pozostały już z niego tylko resztki i przewiduje się, że w ciągu dekady zniknie całkowicie…

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #garmischpartenkirchen #topofgermany

2 tygodnie temu
View on Instagram |
2/9
Zbliża się majówka i wielu narciarzy już szykuje się na alpejskie lodowce, a tymczasem warto przypomnieć, że @zugspitze.de także dołącza w tym roku do majówkowej imprezy i będzie czynne nieco dłużej, bo do 4 maja. 
#ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #topofgermany #garmischpartenkirchen #majówka
•
Follow

Zbliża się majówka i wielu narciarzy już szykuje się na alpejskie lodowce, a tymczasem warto przypomnieć, że @zugspitze.de także dołącza w tym roku do majówkowej imprezy i będzie czynne nieco dłużej, bo do 4 maja.
#ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #topofgermany #garmischpartenkirchen #majówka

3 tygodnie temu
View on Instagram |
3/9
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach. Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki. Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂 #skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna. 

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena
•
Follow

Wielkanoc najczęściej wypada w kwietniu, a kwiecień to miesiąc, w którym oferta ośrodków narciarskich w naszym regionie mocno się kurczy. Wtedy zdarza się, że odwiedzam ośrodek Roháče – Spálená Dolina w Tatrach Zachodnich, często czynny do połowy kwietnia (tak jak w tym roku). @rohace_spalena to w zasadzie jedna trasa z kilkoma od odnogami. Miejsce to popularne jest wśród skiturowców, którzy w piękne dni tłumnie grzeją na Salatyna.

Narciarz rekreacyjny może pozjeżdżać tu na długiej nartostradzie o umiarkowanej trudności. Ma ona łagodniejsze odcinki, stromą, „czarną” odnogę oraz odcinek końcowy, który prawie zawsze masakrycznie się degraduje i hula się tam po tęgich muldach.

Z dwóch kanapowych wyciągów możemy podziwiać ładne krajobrazy, dające namiastkę alpejskich pejzaży. Położenie w parku narodowym sprawia, że nie ma tu infrastruktury do baletów, ale po drodze warto zatrzymać się w knajpie na wspaniałe haluszki.

Zaletą ośrodka jest dość wysokie położenie, mniej więcej między 1000 a 1500 m.n.p.m., toteż dobre warunki utrzymują się tu dość długo i kilka razy wyskakiwałem tu na narty w kwietniu, zwłaszcza po zamknięciu ośrodków w Czechach. Nie jest to też tak oblegana miejscówka, jak stacje należące do TMR, więc polecam Rohacze tym, którzy po prostu chcą sobie pojeździć. 🙂
#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #tatry #tartrysłowackie #tatryzachodnie #rohacespalena

3 tygodnie temu
View on Instagram |
4/9
Dzisiaj na Zugspitze pogoda kapryśna, ale nie szkodzi, porządna dawka słońca była wczoraj. Selektywne warunki sprawiają że nie ma kolejek ani tłumów, a jak napisał jeden z Czytelników: “Nie ma złych warunków”. 🫵💪🙃
Kwiecień w Alpach jest, tak jak rok temu, dość śnieżny, co daje nadzieję na fajne majówki, choć niezbyt pomoże lodowcom, bo z wiosennego śniegu nie zdąży się zrobić trwały podkład…
#ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #topofgermany #garmischpartenkirchen #GaPa
•
Follow

Dzisiaj na Zugspitze pogoda kapryśna, ale nie szkodzi, porządna dawka słońca była wczoraj. Selektywne warunki sprawiają że nie ma kolejek ani tłumów, a jak napisał jeden z Czytelników: “Nie ma złych warunków”. 🫵💪🙃
Kwiecień w Alpach jest, tak jak rok temu, dość śnieżny, co daje nadzieję na fajne majówki, choć niezbyt pomoże lodowcom, bo z wiosennego śniegu nie zdąży się zrobić trwały podkład…
#ski #skiing #narty #narciarstwo #zugspitze #topofgermany #garmischpartenkirchen #GaPa

1 miesiąc temu
View on Instagram |
5/9
Tegoroczna zima była skandalicznie skąpa w śnieg, ale wiele ośrodków w naszym regionie dobrze odrobiło lekcje z naśnieżania i jeszcze do kwietnia można było pośmigać po śniegu, mimo że wokół straszyła już brązowa ziemia i resztki zeszłorocznej trawy. W najbliższy weekend w kilku miejscach znów ruszą wyciągi, choć w Červenohorskim sedle, które odwiedziłem pod koniec marca, już nie. 😉

#ski #skiing #narty #narciarstwo #cervenohorskesedlo #jeseniky #czechy
•
Follow

Tegoroczna zima była skandalicznie skąpa w śnieg, ale wiele ośrodków w naszym regionie dobrze odrobiło lekcje z naśnieżania i jeszcze do kwietnia można było pośmigać po śniegu, mimo że wokół straszyła już brązowa ziemia i resztki zeszłorocznej trawy. W najbliższy weekend w kilku miejscach znów ruszą wyciągi, choć w Červenohorskim sedle, które odwiedziłem pod koniec marca, już nie. 😉

#ski #skiing #narty #narciarstwo #cervenohorskesedlo #jeseniky #czechy

1 miesiąc temu
View on Instagram |
6/9
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun . Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj. Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis. Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski. Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”. Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami. Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer. #skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz
•
Follow

Jak się okazuje, w kraju o wielkości i ludności niewielkiego powiatu, jakim jest Liechtenstein, znalazło się miejsce na niezłą stację narciarską – @bergbahnenmalbun .

Do Malbun dojeżdża się ze stolicy księstwa – Vaduz – stromą, pełną serpentyn drogą, z której roztacza się niesamowity widok na rzekę Ren i w sumie na cały kraj.

Wioska Malbun leży na końcu drogi i z trzech stron zamknięta jest szczytami, z których największy to liczący 2000 m.n.p.m. Sareis.

Stacja narciarska oferuje kilka oślich łączek i parę dłuższych tras, obsługiwanych przez trzy wyciągi kanapowe. W większości są to łagodne, niebieskie nartostrady, choć miłośnicy ostrzejszej jazdy znajdą tu także trasy czarne i czerwone, zwłaszcza na zboczach wiodących z Sareis do wioski.
Jedna z nartostrad wiedzie przez środek wsi, co jest bardzo praktyczne, gdy chcemy zrobić sobie przerwę i załatwić coś „na mieście”.

Klimat stacji jest raczej sielski i choć można trafić na treningi na tyczkach, to dominują tu „lokalsi” z dziećmi i wnukami.
Wokół Malbun wytyczone są też szlaki piesze, z których rozpościerają się piękne widoki, co skrzętnie wykorzystałem i przywdziawszy narty skiturowe udałem się na mały spacer.

#skibumpoleca #ski #skiing #narty #narciarstwo #liechtenstein #malbun #vaduz

1 miesiąc temu
View on Instagram |
7/9
Od dzisiaj Ski Bum nie jest tylko narciarzem spod Wrocławia, ale także z czeskiej Pragi. Życiowe zmiany sprawiły, że w kończącym się sezonie miałem nieco mniej okazji pojeździć na nartach, ale w dłuższej perspektywie będzie to szansa na nowe przygody!

Czechy są krajem przyjaznym narciarzom i rowerzystom, liczę zatem na odkrycie wielu nowych miejsc i przybliżenie ich Wam. Czeka na mnie ciągle nieodkryte południe Czech - Szumawa, zakątki w Pradze i mnóstwo gór, górek i pagórków na które można wjechać rowerem lub zjechać z nich na nartach. Będę miał też stąd bliżej do rzadziej przeze mnie odwiedzanej części austriackich Alp.

Everybody stay tuned! 🤙
#ski #skiing #narty #narciarstwo #czechy #cesko #czechia #praga #praha #prague
•
Follow

Od dzisiaj Ski Bum nie jest tylko narciarzem spod Wrocławia, ale także z czeskiej Pragi. Życiowe zmiany sprawiły, że w kończącym się sezonie miałem nieco mniej okazji pojeździć na nartach, ale w dłuższej perspektywie będzie to szansa na nowe przygody!

Czechy są krajem przyjaznym narciarzom i rowerzystom, liczę zatem na odkrycie wielu nowych miejsc i przybliżenie ich Wam. Czeka na mnie ciągle nieodkryte południe Czech – Szumawa, zakątki w Pradze i mnóstwo gór, górek i pagórków na które można wjechać rowerem lub zjechać z nich na nartach. Będę miał też stąd bliżej do rzadziej przeze mnie odwiedzanej części austriackich Alp.

Everybody stay tuned! 🤙
#ski #skiing #narty #narciarstwo #czechy #cesko #czechia #praga #praha #prague

1 miesiąc temu
View on Instagram |
8/9
Historia firmy Poma i jej spółki-córki Tatrapoma jest bardzo ciekawa i wiąże się z Polską, jako że jej założyciel i wynalazca, Jean Pomagalski, urodził się w 1905 r. w Krakowie. 

Zawdzięczamy mu pierwsze wyprzęgane wyciągi jak i pierwsze gondole, od lat 60-tych instalowane we Francji.

Z całego dorobku firmy Poma najbardziej lubię identyfikację wizualną talerzykowych wyciągów - eleganckie tablice informacyjne z przystojnym narciarzem na klasycznych nartach, w swetrze i bez kasku :)
#ski #skiing #narciarstwo #narty #poma #tatrapoma #skilift #pomagalski
Historia firmy Poma i jej spółki-córki Tatrapoma jest bardzo ciekawa i wiąże się z Polską, jako że jej założyciel i wynalazca, Jean Pomagalski, urodził się w 1905 r. w Krakowie. 

Zawdzięczamy mu pierwsze wyprzęgane wyciągi jak i pierwsze gondole, od lat 60-tych instalowane we Francji.

Z całego dorobku firmy Poma najbardziej lubię identyfikację wizualną talerzykowych wyciągów - eleganckie tablice informacyjne z przystojnym narciarzem na klasycznych nartach, w swetrze i bez kasku :)
#ski #skiing #narciarstwo #narty #poma #tatrapoma #skilift #pomagalski
•
Follow

Historia firmy Poma i jej spółki-córki Tatrapoma jest bardzo ciekawa i wiąże się z Polską, jako że jej założyciel i wynalazca, Jean Pomagalski, urodził się w 1905 r. w Krakowie.

Zawdzięczamy mu pierwsze wyprzęgane wyciągi jak i pierwsze gondole, od lat 60-tych instalowane we Francji.

Z całego dorobku firmy Poma najbardziej lubię identyfikację wizualną talerzykowych wyciągów – eleganckie tablice informacyjne z przystojnym narciarzem na klasycznych nartach, w swetrze i bez kasku 🙂
#ski #skiing #narciarstwo #narty #poma #tatrapoma #skilift #pomagalski

2 miesiące temu
View on Instagram |
9/9
Odwiedź Instagram

(C) All content is copyrighted.

Dumnie wspierane przez WordPressa