Co by było (w kwietniu) gdyby…

Ten rok, jak wiadomo, jest wyjątkowy. Podobno najlepszym podejściem do życia jest życie „tu i teraz”, a nie rozpamiętywanie tego co było, czy zamartwianie się hipotetycznymi, przyszłymi wydarzeniami. Wyjątkowość tego roku polega też na tym, że „tu i teraz” jest dość ch…jowo i w sumie chyba przyjemniej jest powspominać i powyobrażać sobie, gdzie można by teraz pośmigać, gdyby kilka miesięcy temu ktoś w Chinach nie zjadł o jednego nietoperza za dużo.
Czytaj dalej Co by było (w kwietniu) gdyby…